Nie tylko księża głoszą kerygmat, świeccy też.
Ewangelizatorzy „Siewcy” nie czekają, aż ludzie przyjdą do kościoła, by ich posłuchać. To oni idą do nich. – Chodzimy od domu do domu. Rozmawiamy z gospodarzami o wierze, wspólnie się modlimy – mówi Dorota Życzkowska z zespołu ewangelizacyjnego.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.