Głosiciele Bożego Miłosierdzia

Gość Elbląski 28/2015

publikacja 09.07.2015 00:00

Pełnią normalną posługę duszpasterską, z tym że... na cmentarzu.

Ks. Rafał Krauze MIC, z młodzieżą ze wspólnoty RUAH Ks. Rafał Krauze MIC, z młodzieżą ze wspólnoty RUAH
archiwum Marianie Elbląg

Marianie przybyli do Elbląga, bo nagle i w niespodziewanych okolicznościach nasze miasto opuścili saletyni. - Potrzebny więc był ktoś, kto szybko zapełni tę lukę - opowiada ks. Roman Pupiec MIC z parafii Wszystkich Świętych. - Ponadto zaczynał się rok szkolny i potrzebni byli katecheci. Wówczas, w 1968 roku, do Elbląga przyjechał ks. Tadeusz Mierzwiński i rozpoczął od podstaw budowę życia parafialnego, tu, w tym małym kościółku, przy cmentarzu - dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.