Żeby znów byli jedno

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 40/2015

publikacja 01.10.2015 00:00

Ludzie pragną głębiej się poznawać, jednak często rządzi nami lęk przed zrobieniem pierwszego kroku.

 Od lewej: Stanisław i Wisława Mareccy, ks. Maciej Nowak,  ks. Przemysław Demski Od lewej: Stanisław i Wisława Mareccy, ks. Maciej Nowak, ks. Przemysław Demski
Agata Bruchwald /Foto Gość

Z pozoru byliśmy świetnym małżeństwem, co niedzielę chodziliśmy do kościoła. Inni myśleli: „Jacy wzorowi”. Jednak gdyby nie rekolekcje sprzed 15 lat, pewnie dziś byśmy tu nie siedzieli – wspomina Stanisław Marecki. Bo między Wisławą i Stanisławem konflikty narosły do takich rozmiarów, że zaczęli przebąkiwać: – A może byśmy tak się rozstali?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.