W parafii jak w rodzinie

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 07/2016

publikacja 11.02.2016 00:00

Bal? A dlaczego nie? Przecież trzeba być do tańca i do różańca.

Zabawa nie mogła  zacząć się bez wspólnego  zdjęcia Zabawa nie mogła zacząć się bez wspólnego zdjęcia
Agata Bruchwald /Foto Gość

Powiedział Bartek, że dzisiaj tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła i pyszne pączki usmażyła – tym staropolskim powiedzeniem powitała wszystkich przybyłych na parafialne walentynki Teresa Majewska, organizatorka. – Staropolski zwyczaj mówi, że jest to zabawa zapustowa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.