Byli naprawdę nieliczni. Kiedy inni kolaborowali, oni walczyli o niepodległość.
Odsłonięcia tablicy poświęconej „Ince” dokonali potomkowie żołnierzy wyklętych wraz z Markiem Charzewskim, burmistrzem Malborka
Agata Bruchwald /Foto Gość
Od zapalenia zniczy na skwerze Żołnierzy Wyklętych rozpoczęły się 1 marca obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Malborku. W kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy została odprawiona Msza św. w intencji niezłomnych, a później uroczyście odsłonięto tablicę poświęconą pamięci Danuty Siedzikówny oraz nadano jej imię rondu u zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Mickiewicza.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.