Lubieszewo gromadzi

łs

publikacja 16.07.2016 20:45

Odpustów z takim rozmachem jest już coraz mniej.

Lubieszewo gromadzi Lubieszewo, 13.07.2016, uroczystości odpustowe, sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej Łukasz Sianożęcki /Foto Gość

Pielgrzymi z wielu sąsiednich parafii, a także z tych dalej położonych miejscowości i miast, przybyli licznie na odpust do Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Lubieszewie. Wierni przybyli m.in. z Nowego Stawu, Ostaszewa czy Orłowa, a nawet z Elbląga i Gdańska. Licznie była reprezentowana również parafia św. Maksymiliana Kolbe z Kępek, której delegacja przybyła na uroczystości odpustowe na rowerach.

- To jest odpust z prawdziwego zdarzenia, jakich coraz mniej w naszym regionie - mówi pani Helena, która przyjechała na uroczystości z Nowego Dworu Gdańskiego. - Jestem tu co roku i jak zawsze jestem zachwycona - dodaje.

Przybyli do Lubieszewa pielgrzymi zgodnie przyznają, że proboszcz parafii św. Elżbiety Węgierskiej ks. Arkadiusz Dekański przygotowuje obchody z rozmachem. W tym roku po Mszy Świętej na przybyłych czekał festyn z ogromną ilością atrakcji. Przybyli na odpust mogli bawić się przy muzyce aż trzech różnych zespołów. Wchodzących na teren plebanii przyjmowali szczudlarze, zaś najmłodszych witał klaun, przygotowując dla nich zwierzęta z baloników.

Przy rozstawionych stołach wierni mogli posilić się grochówką oraz chlebem ze smalcem i ogórkiem. - Jedzenia nie zabrakło dla nikogo, choć nie wszyscy zmieścili się przy przygotowanych stołach - zauważa pan Zenon.

Najwięcej atrakcji lubieszowska parafia przygotowała dla najmłodszych. - Jest trampolina, zjeżdżalnia, kule w wodzie i jeszcze pełno różnych rzeczy - wyliczała rozradowana 5-letnia Weronika.