Drukuj
Przypomniał o „Złotej Eli”
Do Melbourne pojechała nie tylko po medal, ale i po lekarstwo dla bliskiej osoby.
Elżbieta Duńska-Krzesińska urodziła się w Warszawie, w Elblągu zamieszkała po II wojnie światowej.
Agata Bruchwald /Foto Gość
W Elblągu jeżdżą tramwaje z imionami i nazwiskami ważnych, wielkich elblążan. Jest tramwaj Schichaua, Karpińskiego. Ale nie ma tramwaju Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej – rozpoczął swoją opowieść o olimpijce Juliusz Marek, pasjonat historii miasta, właściciel Telewizji Elbląskiej. Postać Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej (1934–2015) została przypomniana w ramach spotkania „Historie z tej ziemi – bohaterowie naszych czasów”.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.