Niezawodni od 400 lat

Łukasz Sianożęcki Łukasz Sianożęcki

publikacja 30.03.2017 18:30

"Nie ma mowy o prawdziwej szkole, o prawdziwym wychowaniu bez Ewangelii" - tak mówił o pijarskich szkołach Karol Wojtyła.

Niezawodni od 400 lat Zespół Szkół im. św. Mikołaja, Dzień Otwarty Łukasz Sianożęcki /Foto Gość

Idea wychowania pijarskiego nie zawodzi już od czterech wieków. Można było się o tym przekonać, odwiedzając 30 marca Zespół Szkół im. św. Mikołaja w Elblągu. Wszyscy, którzy myślą o posłaniu swoich pociech do szkoły prowadzonej przez Zakon Ojców Pijarów, mieli szansę zobaczyć, jak ona funkcjonuje podczas dnia otwartego.

- Chcemy, aby to nasi uczniowie zaprezentowali szkołę tym, którzy być może w przyszłości będą chcieli uczyć się w jej murach - mówi Agnieszka Branecka, opiekun samorządu uczniowskiego - Zamierzamy w ciekawy, kreatywny sposób zachęcić odwiedzających do pozostania u nas.

Uczniowie przygotowali więc szereg atrakcji przybliżających to, jak wygląda nauka w szkole św. Mikołaja. Dużą popularnością cieszyły się zajęcia w gabinecie biologicznym, który na ten dzień przeistoczył się w salę o nazwie "Zew Natury". - Tu możemy zobaczyć, np. jak poznajemy anatomię ryby - opowiada Marysia. - Nie są to tylko rysunki w książce. Oni rzeczywiście je kroją! - mówi mocno zaskoczona Ania. - Tak, to prawda. Mamy skalpele i fartuchy, i faktycznie tak jest u nas na lekcjach. To nie jest na pokaz tylko na dziś - wyjaśnia Marysia.

Oprócz tego wizytujący odwiedzali m.in. salę chemiczną, gdzie mogli zobaczyć różne eksperymenty. W sali gimnastycznej była szansa poznać tańce pijarskie, a na koniec, zaglądając do "Kącika słodkości", spróbować wypieków przygotowanych przez uczniów.

To, czym chwali się pijarska szkoła w Elblągu, to także przede wszystkim wychowanie w duchu wartości chrześcijańskich, wysoki poziom nauczania, wykwalifikowana kadra, bezpieczeństwo, innowacyjność oraz bogata oferta zajęć dodatkowych. "Nie ma mowy o wychowaniu, nie ma mowy o autentycznej szkole, która kształci człowieka, bez miłości, nie ma mowy. I dlatego też nie ma mowy o prawdziwej szkole, o prawdziwym wychowaniu bez Ewangelii" - mówił o szkołach pijarskich kardynał Karol Wojtyła w 1967 roku. Pomimo upływu pół wieku od tych słów nie straciły one ani trochę na aktualności.