Musimy korzystać z tego, że mamy taką błogosławioną.
▲ Do przejścia z Malborka jest 18 kilometrów, toteż wędrówka nie jest zbyt wyczerpująca.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Choć wyruszali przy szarym niebie, to ich radosny śpiew oraz entuzjazm sprawił, że słońce coraz chętniej wyglądało zza chmur. Siedemdziesięciu pielgrzymów wyruszyło 1 lipca o świcie spod kościoła św. Jana Chrzciciela na zamku w Malborku do sanktuarium bł. Doroty w Mątowach Wielkich.
Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.