Pan Jezus czas ma zawsze

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 44/2017

publikacja 02.11.2017 00:00

– Czas spędzony z rodziną przed Najświętszym Sakramentem płynie inaczej niż ten odmierzany przez wskazówki zegara – mówi Małgorzata Łagowska.

►	Akcja modlitewna ma już kilkuletnią tradycję. W czasie tej adoracji rodziny nie siedzą w ławce. Starają się klęczeć jak najbliżej Pana Jezusa. ► Akcja modlitewna ma już kilkuletnią tradycję. W czasie tej adoracji rodziny nie siedzą w ławce. Starają się klęczeć jak najbliżej Pana Jezusa.
Agata Bruchwald /Foto Gość

W październiku w zakrystii kościoła św. Urszuli Ledóchowskiej w Malborku leżała lista. Nagłówek brzmiał: „Pół godziny dla rodziny”. Wpisać się na nią mogła każda rodzina, która chciała mieć „swoje 30 minut” przed Najświętszym Sakramentem. – Jest to czas tylko dla rodziny, aby mogła go ona spędzić przed Panem Jezusem – mówi ks. Józef Miciński, proboszcz parafii.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.