Jak finał Ligii Mistrzów

łs

|

Gość Elbląski 17/2024

publikacja 25.04.2024 00:00

– Miłość to taka relacja, w której ty jesteś nie tylko tak samo ważny jak ja, ale jesteś ważniejszy – mówił do młodych abp Adrian Galbas SAC.

Gościem specjalnym wydarzenia był arcybiskup metropolita katowicki. Gościem specjalnym wydarzenia był arcybiskup metropolita katowicki.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość

Wpołudniowych rubieże naszego regionu zjawiła się młodzież, aby uczestniczyć w kolejnym, XXVIII Diecezjalnym Czuwaniu Młodych. Tym razem uczestnicy na wspólnej modlitwie zgromadzili się w parafii Matki Bożej Królowej Świata w Kisielicach. Tę wspólnotę prowadzą księża pallotyni.

– Jest w naszym życiu czasem taki dzień, na który wyczekujemy z ogromną niecierpliwością, jak na przykład na finał Ligi Mistrzów. Tak samo i my wyczekiwaliśmy na to, aż będziemy mogli w naszej parafii ugościć młodzież z całej diecezji. Ale oto jesteście i bardzo się z tego cieszymy – witał zgromadzonych proboszcz parafii ks. Jerzy Bieńkowski SAC. – To, że jesteście zgromadzeni tak licznie w naszej świątyni, pokazuje, że tak jak głosił papież Franciszek – ludzie młodzi potrafią wstać z kanapy i uczynić coś dla siebie nawzajem – dodał.

Gościem specjalnym spotkania był abp Adrian Galbas SAC, metropolita katowicki. Kapłan dzielił się z młodzieżą nie tylko wspomnieniami związanymi ze wspólnotą pallotynów czy też samą parafią w Kisielicach, ale wygłosił konferencję poświęconą głównemu tematowi spotkania, tj. „Byłem chory… a odwiedziliście Mnie”. Jak wyjaśnił arcybiskup, temat ten wskazuje na to, jak ważna jest realizacja przykazania miłości bliźniego w życiu każdego człowieka. W tym kontekście przywołał przypowieść o sądzie ostatecznym. – Będzie sąd na końcu końców i będzie granica przez środek. Jedni pójdą na prawo, inni pójdą na lewo. Jedni usłyszą: „Pójdźcie błogosławieni Ojca mego”, a drudzy usłyszą coś zupełnie przeciwnego. I gdzie jest ta granica? Którędy ona przebiega? Kto pójdzie na prawo, a kto na lewo? – pytał zgromadzonych. – Czy tu pójdą ładni, a tu pójdą brzydcy? Tu pójdą panie, a tu panowie? Tu pójdą starzy, a tu młodzi? Tu pójdą pobożni, a tu pójdą niepobożni? Ale ta granica tak nie przebiega. Tak przebiegają nasze ludzkie podziały. Chrystus ma za to tylko jeden podział. Na jedną stronę pójdą ci, którzy kochali, a na drugą pójdą ci, którzy nie kochali. To jedyne istotne kryterium dla Chrystusa – kontynuował.

Arcybiskup Galbas zaznaczył, że w związku z tym należy zadać sobie pytanie: „Co to znaczy prawdziwie kochać?”. – W miłości chodzi o to, że ja mam relację do ciebie. Mam taką relację, w której ty jesteś nie tylko tak samo ważny jak ja, ale jesteś ważniejszy. Jesteś większy niż ja. Ja ze względu na ciebie jestem gotów się zmniejszyć, schować, po to, abyś ty był większy, abyś ty była większa – mówił. Jak podkreślał, o tak rozumianej miłości mówią słowa św. Pawła, który o Jezusie pisze: „...nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stając się podobnym do ludzi” (Flp 2,6-7). – Wielki Bóg, który staje się sługą, a potem się jeszcze uniża, w czasie ostatniej wieczerzy, myjąc uczniom nogi. Miłość to pokazanie, że jesteś dla mnie tak ważny, że ja tak jakby znikam – podsumowywał metropolita katowicki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.