"Niebo" otworzy się 9 czerwca.
- Wcześniej, za czasów komunizmu, tu była salka katechetyczna dla dzieci. Kiedy nauczanie religii przeniosło się z salek do szkół, to miejsce zamieniło się w schowek na... wszystko - opowiada Karolina Kardas z Mariańskiej Wspólnoty Młodzieżowej w Elblągu. - Kiedy usłyszałem, że studenci mają koncepcję, żeby to jakoś zagospodarować, bardzo się ucieszyłem i powiedziałem, że mają pełne moje poparcie - mówi ks. Artur Radacki, proboszcz parafii Wszystkich Świętych.
Członkowie wspólnoty oraz ksiądz proboszcz mówią zgodnie, iż to, że zaczęli coś robić w znajdującej się pod kościołem graciarni, to po prostu odpowiedź na potrzeby parafian. - Wiele razy słyszeliśmy, jak wierni wychodzący z kościoła po Mszy Świętej mówili, że dobrze byłoby sobie gdzieś usiąść i porozmawiać - opowiada Tomasz Rac. Jak mówi, dotychczas wiele osób po nabożeństwie po prostu stało pod świątynią i prowadziło rozmowy. - Ale to było raczej przy ładnej pogodzie. Kiedy jednak na przykład padało czy było zimno, wszyscy natychmiast rozchodzili się do domów.
- To właśnie z myślą o nich postanowiliśmy tu stworzyć kawiarenkę - dodaje Karolina. - Wydaje mi się jednak, że nie odważylibyśmy się na ten krok bez rozmów z naszym proboszczem. Ksiądz Artur, który od dość niedawna prowadzi naszą parafię, ma bardzo dynamiczny sposób pracy, a ta kawiarenka jest w mojej ocenie także jednym z nowoczesnych sposób ewangelizacji - twierdzi dziewczyna. - Jej głównym celem nie będzie oczywiście czerpanie dochodów, ale tworzenie społeczności, gdzie przy kawie czy herbacie i w miłej atmosferze ludzie mogą dzielić się wiarą.
- Nie ukrywajmy, pracy tu było całkiem sporo - mówi Karolina. Młodzi jeszcze przed rozpoczęciem remontu wynieśli cały kontener różnego rodzaju rupieci, ale także zadbali o odświeżenie pomieszczeń. - Oczywiście po sprzątaniu przyszedł czas na malowanie. Trzeba było także wymienić lampy, które przypominały o czasach Edwarda Gierka - śmieje się K. Kardas. Teraz pozostaje nam już tylko udekorować wnętrze - i będzie można otwierać.
Otwarcie kawiarenki zaplanowano na 9 czerwca. - Salka katechetyczny, która tu funkcjonowała, poprzednio nazywała się "Niebo", dlatego postanowiliśmy, że tak samo będzie nazywała się nasza kawiarenka - podsumowuje ks. Artur.
Całość artykułu w "Gościu Elbląskim" na 9 czerwca.