Dni w Diecezji zapowiadają się coraz ciekawiej.
Argentyńskie tango młodzież z Elbląga zatańczy na starówce w czasie Dni w Diecezji. Kolejna lekcja tańca odbyła się w poniedziałkowy wieczór.
Tango młodzież ćwiczy pod okiem Adriana Kiełczewskiego i Jakuba Królikowskiego. Chłopcy taniec towarzyski trenują od 8 lat.
- Na pierwszy trening tańca towarzyskiego zabrała nas moja mama - opowiada Adrian. - Początkowo nie chcieliśmy na niego iść. Myśleliśmy, że taniec towarzyski jest tylko dla dziewczyn - dodaje. Adrian i Jakub planowali, że zaczną tańczyć hip-hop. Plany jednak zmienili.
Młodzi tancerze przyznają , że tango jest trudne, bo trzeba je tańczyć na ugiętych kolanach. Kroki muszą być szybkie, dynamiczne.
- Łatwo jest nauczyć się podstawowych kroków. Trudniejsza do opanowania jest technika. Dojście do takiego poziomu, by zostało ono zatańczone dobrze - tłumaczy Jakub.
- W tańcu ważne jest to, czy ktoś sam chce się go nauczyć. Czy raczej ktoś go do tego zmusza. Oczywiście, w drugim przypadku jest o wiele trudniej - wskazuje Adrian.
Adrian i Jakub są przekonani, że tango na elbląskiej starówce w czasie Dni w Diecezji uda się zatańczyć bardzo dobrze. Młodzież do nauki tańca podchodzi z wielkim zapałem i zaangażowaniem.