Ludzi przyciągają tu cisza i przepiękny widok. – Największe wrażenie wywiera świadomość, że jest to dzieło człowieka – mówi Emilia z Warszawy.
Wakacje, niedzielne popołudnie. W pobliżu rozwidlenia Wisły i Nogatu zaparkowanych wiele samochodów. Ich właściciele to nie tylko mieszkańcy pobliskich miejscowości, ale i znacznie oddalonych części Polski – zdradzają to tablice rejestracyjne pojazdów.
Dostępne jest 45% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.