Nie tylko dla przyszłych księży przejdź do galerii

Do Wyższego Seminarium Duchownego w Elblągu przyjechało 14 młodych mężczyzn, by przeżyć rekolekcje powołaniowe. Wspólnie modlą się, rozmawiają podczas grup dzielenia oraz spędzają czas wolny.

- Kiedyś myślałem, że rekolekcje powołaniowe są głównie dla osób, które myślą o kapłaństwie. Znajomi klerycy powiedzieli mi, że tak nie jest. Opowiedzieli mi, że w czasie tych rekolekcji można się wiele dowiedzieć, a więc tu jestem. A poza tym chciałem zobaczyć, jak wygląda życie w seminarium - mówi Cyprian Grabowski z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Iławie.

- Znajomi księżą często mówią mi, żebym też został księdzem. To są niby żarty, ale postanowiłem, że gdy tylko będą mógł, przyjadę na te rekolekcję. Jestem tu po raz pierwszy, bo wcześniej byłem za młody. Jaka jest moja droga? Dziś jeszcze tego nie wiem, być może będzie to właśnie kapłaństwo - opowiada Mateusz Biernat z parafii Miłosierdzia Bożego w Malborku.

Również po raz pierwszy w rekolekcjach powołaniowych bierze udział Marceli Cienki z parafii św. Józefa w Morągu. Wcześniej uczestniczył w rekolekcjach oazowych, podobały mu się. Był to czas, kiedy mógł zbliżyć się do Pana Boga. Przyjechał do seminarium, bo jeszcze raz chciał przeżyć podobne rekolekcje.

- Jestem tu po raz drugi. Pierwsze rekolekcje wspominam bardzo dobrze. Przyjechałem znowu, żeby jeszcze głębiej przeżyć ten czas. Tu mogę się skupić i zbliżyć do Pana Boga. Chciałbym także, żeby te rekolekcja pomogły mi w rozeznaniu powołania - tłumaczy Kacper Chroł z parafii św. Józefa w Morągu.

Hasłem obecnych rekolekcji jest zaproszenie „Wyrusz w drogę”. Rekolektanci zastanawiają się jaka jest ich wiara? Co to znaczy słuchać i czy potrafią to robić? Czy wsłuchują się w głos Pana Boga i jak na niego odpowiadają?

Rekolekcje prowadzi ks. Sławomir Milde. - Gdy patrzę na owoce poprzednich rekolekcji widzę, że jest to bardzo dobry czas dla młodych ludzi, którzy tu przyjeżdżają. Są tu żeby rozeznać swoje powołanie, ale i po to, żeby pogłębić relację z Panem Bogiem - opowiada ks. Sławomir.

Rekolekcje te to także bardzo ważny czas dla prowadzącego. - Cieszę się, gdy zaczynają się przygotowania do rekolekcji. Również czas ich przeżywania w seminarium to dla mnie wielka radość.

Rekolektantom towarzyszy 8 kleryków. W ogromnej mierze dzięki ich pracy te rekolekcje mogą się odbywać.

- Wspólnie z braćmi klerykami staramy się tak zorganizować swój czas w seminarium, żeby – nawet jeśli jest on wolny - mieć kontakt z młodymi ludźmi. Pomóc odkrywać im życiowe powołanie. To jest także wpisane w naszą formację, bo jednym z jej punktów jest tzw. formacja ludzka. Rekolekcje powołaniowe to tego najlepszy przykład. Rozmawiamy na różne tematy z osobami młodszymi od nas. Dla nich są to ważne rozmowy, a dla nas często odkrywcze - wskazuje kl. Szymon Żugaj, prezes koła powołaniowego WSD w Elblągu.

Rekolekcje powołaniowe w Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu trwają od 2 do 6 lutego.

Foto Gość DODANE 03.02.2019

Rekolekcje powołaniowe w WSD

​W wolnej chwili można pograć w planszówki.  

oceń artykuł