Nowy numer 38/2023 Archiwum

Młodzież mówi: pamiętamy

W Polsce, w sztafecie pokoleń, wszystko jest na właściwym miejscu.

W Klubie Pułku Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód w Elblągu 2 kwietnia odbyła się uroczysta gala podsumowująca obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Kulminacyjnym punktem spotkania było wręczenie nagród laureatom konkursów o żołnierzach wyklętych, do udziału w których młodzież z elbląskich szkół zaprosiło Stowarzyszenie im. gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego.

Najlepsze prace fotograficzne wykonali: Dominik Kutra z SP nr 4 i Paulina Turulska z Bursy nr 4. W konkursie plastycznym zwyciężyły: Julia Szczepańska z Zespołu Szkół Pijarskich, Karolina Horoszko z SP nr 14, Klaudia Koloch z Publicznego Gimnazjum Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich oraz Agnieszka Ponikiewska z Zespołu Szkół Ekonomicznych. Z kolei najlepsze opowiadanie napisały: Julia Kucińska z SP nr 16 i Kasia Aleksandrowicz z I LO.

W uroczystości wzięli udział między innymi mjr Józef Rusak, żołnierz wyklęty służący w 5 Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej, i Ludwika Mendelska, uczestniczka powstania warszawskiego.

Gościem specjalnym gali był prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej. W słowie skierowanym do uczestników spotkania przypomniał, że żołnierze wyklęci to osoby, które po wojnie zamiast cieszyć się spokojem i wolnością, być z własnymi rodzinami, podjęły walkę z systemem komunistycznym.

– Nie było chyba działań, których komuniści im oszczędzili. Fizyczna likwidacja naszych bohaterów, skazywanie ich na wieloletnie więzienia – ale także ich rodzin. Grzebanie ich doczesnych szczątków w różnych nieznanych miejscach. Wymazanie ich z naszej pamięci. Wydawało się, że sprawcy osiągnęli swój cel, i przez wiele lat tak było. W Polsce nikt o żołnierzach wyklętych – żołnierzach niezłomnych – nie mówił. A jeśli już ich wspominano, mówiono, że to bandyci. Minęło wiele lat. Dziś, na początku XXI wieku, młode pokolenie Polaków deklaruje, że żołnierze niezłomni to ich bohaterowie. Prezentują to w różny sposób. Dzisiejsza uroczystość jest kolejnym dowodem, że tak się właśnie dzieje. A to oznacza, że w polskiej sztafecie pokoleń, wszystko jest na właściwym miejscu. Kolejne pokolenia Polaków upominają się o swoich bohaterów i mówią: pamiętamy – zaznaczył prof. Szwagrzyk.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast