Trwają zapisy chętnych na Elbląską Pielgrzymkę Pieszą. Jej uczestnicy zapewniają, że trud się opłaca.
Dla pani Łucji była to pierwsza pielgrzymka piesza na Jasną Górę, dla pana Mariana – druga. Wędrowali z grupą „Franciszek” Elbląg w 2017 roku. W ten sposób chcieli uczcić 50. rocznicę ślubu, która przypadała 12 sierpnia, czyli wkrótce po dojściu na Jasną Górę. Taką niespodziankę dla żony wymyślił pan Marian. Pani Łucja do tego pomysłu podeszła sceptycznie. Uważała, że „to już nie wiek na wędrowanie”. – Byłam przekonana, że nie damy rady przejść tylu kilometrów – opowiada.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.