Jest to pierwszy w Polsce konkurs organowy, którego uczestnicy grają wyłącznie na instrumentach historycznych.
Pierwszy etap przesłuchań w ramach I Warmińskiego Konkursu Organowego odbywał się 16 i 17 września w kościele pw. św. Bartłomieja w Pasłęku. Muzycy zagrali na powstałych w latach 1717-1719 barokowych organach z warsztatu gdańskiego organmistrza Andreasa Hildebrandta.
Przesłuchania w ramach drugiego etapu konkursu odbędą się w bazylice mniejszej pw. Nawiedzenia NMP w Świętej Lipce 5 i 6 listopada. Wtedy to uczestnicy konkursu zasiądą przy powstałych w 1905 r. romantycznych organach firmy Bruno Goebla. Instrument ten jest umieszczonym w barokowej szafie pamiętającej jeszcze poprzednie świętolipskie organy powstałe w 1721 r. w królewieckim warsztacie Johanna Josua Mosengela.
- Konkurs jest wyjątkowy, bo jest pierwszym w historii naszego kraju, który odbywa się wyłącznie na zabytkowych instrumentach. Chodzi o to, żeby skonfrontować naszą muzyczną młodzież, która będzie pracowała w kościołach jako muzycy kościelni i koncertowała jako organiści koncertowi z naszymi zabytkami. Z dziedzictwem, które zachowało się w naszym kraju - mówi dr hab. Krzysztof Urbaniak, przewodniczący jury.
Z drugiej strony organizatorom wydarzenia chodziło również o to, żeby zachęcić młodych muzyków do poznawania tajników gry właśnie na historycznych organach. Tajników, które są zupełnie inne niż w przypadku instrumentów współczesnych.
W konkursie mogli wziąć udział organiści soliści, którzy urodzili się po 31 grudnia 1984 roku. Podczas pierwszego etapu przesłuchań zagrało 10 muzyków, do kolejnego etapu zakwalifikowało się 6 z nich.
Nagrodą dla zwycięzców I Warmińskiego Konkursu Organowego będą angaże koncertowe w Polsce i poza jej granicami.
Organizatorem konkursu jest Dom Zakonny Towarzystwa Jezusowego w Świętej Lipce.