W sobotę 12 września, we wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi, rozpoczęły się uroczystości odpustowe w sanktuarium Matki Bożej Królowej Pomorza i Matki Jedności w Piasecznie.
W pierwszym dniu uroczystości, tradycyjnie o godz. 15, została odprawiona Msza św. dla mieszkańców Kwidzyna i okolic.
- Dzisiejsze święto przypomina nam, że Maryja była i jest jedną z nas - jest także zwykłym człowiekiem. To prawda, jest wolna od wszelkiego zepsucia, grzechu, bo jest Niepokalanie Poczęta, ale przez całe swoje życie posiadała dobrą wolę i była wywyższona przez Pana Boga. Jej zaufanie, pełne posłuszeństwo, pełna odpowiedź na Boży głos - Boże wezwanie - sprawiły, że będą Ją chwalić i chwalą wszystkie pokolenia - powiedział w homilii ks. Piotr Lipkowski.
Kaznodzieja wytłumaczył, że jeżeli człowiek będzie naśladował Maryję, nauczy się doceniać drobiazgi w swojej codzienności i nadawać sens najbardziej prozaicznym uczynkom.
- Maryja jest doskonałym przykładem codziennego dawania siebie Bogu, które nie polega na niczym innym, jak na czynieniu ofiary ze swojego życia dla Pana. Kto związał się z Maryją, kto przez Jej ręce i serce powierza swoje życie, ten zawsze zostaje przy Jezusie - zaznaczył ks. Lipkowski.
Tradycyjnie do sanktuarium w Piasecznie z parafii Miłosierdzia Bożego w Kwidzynie wyruszyła pielgrzymka piesza. Grupę prowadził ks. Paweł Smaglijenko.
Uroczystości odpustowe w sanktuarium w Piasecznie trwać będą do niedzieli 20 września.