- Krzyż decyduje o naszej tożsamości - powiedział bp Wojciech Skibicki.
Relikwie krzyża świętego do Elbląga sprowadzone zostały przez Krzyżaków w XIII wieku. Czczone wówczas były w kaplicy zamku elbląskiego, a umieszczone w ozdobionym drogimi kamieniami i perłami relikwiarzu. W 1454 r. elblążanie poddali swoje miasto królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi, żeby zaś nie dopuścić do powrotu Krzyżaków, częściowo zburzyli zamek. Relikwie przeniesione zostały do kościoła św. Mikołaja.
Z tego powodu w 2000 r. katedra św. Mikołaja została ogłoszona przez bp. Andrzeja Śliwińskiego sanktuarium Krzyża Świętego. Święto Podwyższenia Krzyża Świętego w elbląskiej katedrze to uroczystość odpustowa.
Mszy św. przewodniczył bp Wojciech Skibicki. - Mamy pewność, że krzyż decyduje o naszej tożsamości jako tych, którzy do Chrystusa chcą przynależeć. Dzisiaj, przez to święto chcemy oddać chwałę Chrystusowi Ukrzyżowanemu, w Jego męce, cierpieniu, ale też w zbawczym zmartwychwstaniu, wiedząc, że Ten, który doświadczył ogromnych cierpień, jest w stanie zrozumieć nasze cierpienie, jest w stanie przyjść nam z pomocą. W tym krzyżu naprawdę jest wielka moc, która sprawia, że nie można wobec niego przejść obojętnie - powiedział biskup.