– Prośmy Chrystusa o wytrwałość, Ducha Świętego o światło, o to, aby to słowo mogło działać w naszym życiu – mówił bp Wojciech Skibicki.
Przewodniczył on Eucharystii z udziałem gości ekumenicznych w katedrze św. Mikołaja w Elblągu w niedzielę 23 stycznia.
– Papież Franciszek chciał, aby dzisiejsza niedziela była Niedzielą Słowa Bożego. Słowa, które jest wspólne dla chrześcijan. Chcemy bowiem wszyscy żyć jak najbardziej według słowa i ono przychodzi do naszego serca. Jednak słowo wtedy nabiera swojej mocy, gdy jest przyjmowane. Św. Paweł pisał: „wiara rodzi się ze słuchania”. To jest bardzo ważne, abyśmy słuchali słowa Bożego – mówił bp Skibicki.
W dalszej części homilii wytłumaczył, że współcześni badacze natury człowieka, jego fizycznej, psychicznej i duchowej kondycji, podkreślają, że jest różnica między tym, kiedy ktoś czyta jakiś tekst jedynie wzrokiem, a tym, gdy go usłyszy.
Słuchanie słowa to także zachęta do tego, abyśmy modląc się świętym tekstem, wypowiadali go. – Może nawet tylko szeptem, ale byśmy mogli go usłyszeć. To jest też niezwykle ważne. Dlatego swoje modlitwy odmawiamy półgłosem – kontynuował.
– Oczywiście, że czytanie słowa jest zawsze owocne, ale kiedy chcemy je jeszcze bardziej przeżyć, kiedy mamy ku temu warunki, kiedy możemy siąść sobie w cichej izdebce i zagłębić się w tym, co Bóg chce nam powiedzieć, to otwórzmy się na to słowo tak, żeby ono wybrzmiało. A szczególnie ważne jest to, żebyśmy mogli w to słowo wsłuchiwać się każdego dnia, chociażby to miał być jeden werset, najlepiej przed zaśnięciem – zachęcał bp Skibicki. Dodał, że ojcowie Kościoła podkreślają, iż z czym człowiek zasypia, z tym się też budzi.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się