W Kwidzyńskim Centrum Kultury można oglądać wystawę poświęconą Józefowi Mackiewiczowi.
Ciężko o nim powiedzieć, że był aniołem. Jednak jego bezkompromisowy i konsekwentny antykomunizm sprawił, że stał się jednym z najbardziej atakowanych przez władze PRL, pisarzy polskiej emigracji XX wieku. Wernisaż wystawy oraz wykłady poświęcone Józefowi Mackiewiczowi zorganizowano 23 lutego w Kwidzyńskim Centrum Kultury. Autorem ekspozycji pt. “Jedynie prawda jest ciekawa. Dziedzictwo Józefa Mackiewicza” jest Instytut Pamięci Narodowej w prelekcje na temat twórczości Józefa Mackiewicza wygłosiła Małgorzata Ptasińska.
- Dlaczego dziś warto wspominać Józefa Mackiewicza? - pytała Małgorzata Ptasińska. - Choćby dlatego, że jesteśmy w przededniu rocznicy brutalnej napaści Rosji na Ukarinę. Józef Mackiewicz stale ostrzegał nas czym tak naprawdę jest komunizm. A przecież obecna Rosja stosuje te same metody, które stosowali sowieci, co przecież aż tak bardzo nas nie powinno dziwić, jeśli sobie uświadomimy, że Władimir Putin wywodzi się bezpośrednio z KGB - przypominała.
- Głos Józefa Mackiewicza był w Polsce słyszany już w okresie międzywojennym, jego publikacje były bardzo znaczące w naszym kraju - mówił Zbigniew Kowal, pomysłodawca zorganizowania tej wystawy w Kwidzynie. Lecz w okresie PRL bardzo skutecznie przemilczano jego twórczość i osobę. - Była to postać wyrazista, kontrowersyjna, ale tak jednoznaczna w swoich antykomunistycznych poglądach, że właśnie poprzez całkowite zamilczenie zwalczano go już po wojnie. A jemu zawsze chodziło jedynie o prawdę, którą jak wielokrotnie podkreślał jest najważniejsza - dodawał. Wyrażał przekonanie, że wystawa taka jak ta przyczyni się do lepszego poznania tej postaci i jego pism, także wśród współczesnych.
Dalszy ciąg artykułu w Gościu Elbląskim na 5 marca.