– Obaj byli księżmi i obaj żyli w XX wieku. Być może nawet kiedyś się spotkali – mówił o błogosławionych Jerzym Popiełuszce i Michale Sopoćce biskup elbląski Jacek Jezierski.
Relikwie błogosławionych wprowadzono do świątyni w uroczystej procesji
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Obaj byli również żołnierzami. Ksiądz Michał z wyboru, ks. Jerzy z przymusu władz państwowych – przypomniał. Relikwie błogosławionych zostały wprowadzone do kościoła Miłosierdzia Bożego w Malborku podczas uroczystej Eucharystii. – Łączyło ich bardzo wiele, ale przede wszystkim to, że byli gorliwymi wyznawcami Chrystusa – zaznaczył biskup elbląski.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.