Powiedziałem, ile mogłem

Gość Elbląski 04/2016

publikacja 21.01.2016 00:00

Z Jakubem Kosobudzkim, twórcą filmu „Moment”, rozmawia Agata Bruchwald.

 Marzeniem Jakuba są studia na łódzkiej filmówce Marzeniem Jakuba są studia na łódzkiej filmówce
Agata Bruchwld /foto gość

 

Agata Bruchwald: Wielu z nas udostępnia swoje zdjęcia w interencie. Nie ma problemu z chwaleniem się wieloma sprawami. Czy trudno jest opowiedzieć o swoim życiu wewnętrznym?

Jakub Kosobudzki: W filmie „Moment” nie powiedziałem wszystkiego, co sądzę o dzisiejszym świecie, ludziach, otoczeniu. To w pewnym sensie naruszałoby moją prywatność. Powiedziałem tyle, ile uważałam za stosowne. Chciałem, by ludzie oglądający go zrozumieli, że życie jest najcenniejsze. Trzeba to mieć na uwadze, bo życie trwa tylko chwilę. Tak naprawdę mamy na oczach łuski: praca, szkoła. Przez to tego nie dostrzegamy. Film powstał z myślą o tym, aby człowiek zatrzymał się 3 minuty i zastanowił się nad własnym losem. Zadał sobie pytanie czy właściwie wykorzystuje swoje życie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.