Z krzyżem nie biegamy

Łukasz Sianożęcki

|

Gość Elbląski 08/2016

publikacja 18.02.2016 00:00

Przez pewien czas myślał, że udało mu się stworzyć „fajną” Drogę Krzyżową. – Ale uświadomiłem sobie, że to jest niemożliwe, bo przecież droga krzyżowa sama w sobie nie jest fajna – mówi Grzegorz Jabłoński.

W tym roku tematem rozważań będzie „Grzech a miłosierdzie Boże” W tym roku tematem rozważań będzie „Grzech a miłosierdzie Boże”
zdjęcia archiwum Grzegorza Jabłońskiego

Kiedy biegnę, wtedy mam naprawdę czas, aby przemyśleć na spokojnie wiele spraw i w samotności porozmawiać z Panem Bogiem – mówi Grzegorz Jabłoński, organizator bieganej Drogi Krzyżowej w Elblągu. – Pamiętam, kiedy w czasie jednego ze spotkań Domowego Kościoła padło pytanie: co robię ponad to, co zwykle, aby ewangelizować ludzi? – ta kwestia zapadła mi mocno w pamięć – opowiada pan Grzegorz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.