Historii nie trzeba uczyć się tylko z książek.
Przestaje kojarzyć się z naukowcami, którzy godzinami siedzą nad grubymi tomami, czytają, notują, zakreślają najważniejsze fakty… Obecnie coraz częściej historia to pasjonaci. Zdobytą wiedzą chcą podzielić się z innymi. Nie wygłaszają wykładów, ale rekonstruują dane wydarzenie. Oczywiście bez książek wiedzy historycznej zdobyć się nie da. Jednak łatwiej jest przebić się przez opasły tom, kiedy tę naukę najzwyczajniej w świecie się pokocha. Szansę na zafascynowanie się dziejami naszego narodu 27 kwietnia mieli mieszkańcy Elbląga.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.