Te oraz wiele innych ciekawostek mogły poznać dzieci z elbląskich szkół i przedszkoli, które odwiedziły dziś Festiwal Nauki. Pokaz wyjątkowych rzeczy z różnych dziedzin nauki  i techniki przygotowano w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej.

-  Festiwal Nauki, wcześniej Bałtycki Festiwal Nauki, jest organizowany od 10 lat. Pokazujemy na nim, jak stosować naukę w trochę inny sposób, może bardziej zabawny niż na co dzień, żeby zachęcić do niej uczniów – mówiła Dorota Pawłowska, koordynator festiwalu.

Jak wyjaśniają organizatorzy atrakcje przygotowano w zależności od wieku zwiedzających. Dla najmłodszych były to rzeczy angażujące ich manualnie, natomiast starszym oferowano pokazy techniki, które miały zachęcić ich do zagłębiania się w określone dziedziny.

- To niemożliwe, żeby latać bez silnika. Przecież może pan łatwo zginąć - dziwił się 6-letni Bartek podczas objaśniania sposobu działania szybowca. O możliwościach tej niezwykłej maszyny opowiadali dzieciom członkowie elbląskiego aeroklubu.

- My bawiliśmy się dzisiaj taką mazią, która jak się ją dotknie lekko to jest miękka, a jak mocno to jest twarda - mówiła Maja.  - To jest tzw. ciecz nienewtonowska. Dostarcza ona mnóstwo zabawy i można ją wykonać samodzielnie w domu - opowiadała Oliwia Ceckowska, która prowadzi ten kącik dla najmłodszych. Jak wyjaśnia żeby uzyskać taką nietypową substancję wystarczą woda i mąka ziemniaczana.

Wszyscy, którzy przybyli dziś do PWSZ mogli poznać te oraz całe mnóstwo innych ciekawostek. W sumie festiwal w ciągu kilku godzin odwiedziło dwa tysiące osób.