By być wolontariuszem w czasie spotkania z Ojcem Świętym, należało się dobrze przygotować. Gdzie można to było zrobić najlepiej? W Krakowie podczas specjalistycznego szkolenia.
▲ Wolontariusze ŚDM z diecezji elbląskiej w Krakowie.
archiwum wolontariuszy
Z diecezji elbląskiej w Światowych Dniach Młodzieży będzie uczestniczyło 6 wolontariuszy. W drugi weekend lipca przeszli w Krakowie szkolenie przygotowujące ich do tego zadania. Z jaką wiedzą wrócili do Elbląga? Ze spotkania zapamiętali przede wszystkim to, że wolontariuszowi potrzebne są trzy rzeczy: uśmiech, głowa na karku i ręce. Uśmiech, który załatwi wszystko, głowa do racjonalnego myślenia i ręce gotowe do pracy.
Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.