Dotarcie na Jasną Górę to nie koniec pielgrzymki. To początek dawania świadectw.
▲ Grupa Pomezania Kwidzyn przed tronem Pani Jasnogórskiej.
Agata Bruchwald /Foto Gość
Jestem wzruszony waszą ofiarnością, cierpliwością i siłą w dążeniu na Jasną Górę – powiedział w czasie Mszy św. do pielgrzymów bp Jacek Jezierski. Elbląska pielgrzymka piesza i rowerowa na Jasną Górę dotarła 11 sierpnia. Przedstawiając kolejne grupy, ks. Waldemar Maliszewski mówił do pielgrzymów: „Witajcie w domu!”. W duchowej stolicy Polski pątnicy wspólnie uczestniczyli w Mszy św., której przewodniczył bp Jezierski, oraz w nocnym czuwaniu. Kilkanaście kilometrów przed Częstochową – w Ostrowach nad Okszą – pielgrzymi idący na Jasną Górę uczestniczyli w liturgii rozesłania. W jej trakcie odnowili przyrzeczenia chrzcielne.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.