Prawie jak w niebie

ab, łs

|

Gość Elbląski 43/2016

publikacja 20.10.2016 00:00

W czasie tej zabawy nikt nikogo nie chce przestraszyć. Może tylko zaskoczyć, bo jaka może być inna reakcja przechodniów, gdy zobaczą idącą przez miasto grupę rozśpiewanych małych świętych?

Słodyczami nawet święty nie pogardzi. Słodyczami nawet święty nie pogardzi.
Agata Bruchwald /Foto Gość

Nie wystarczy powiedzieć „Nie obchodzę Hallo- ween”. Podanie argumentów także nie zawsze jest wystarczające. By sprzeciw wobec tego popularnego – również w Polsce – zwyczaju był efektywny, warto dać coś w zamian. Można zaprosić np. na Bal Wszystkich Świętych. Choć zabawa kierowana jest przede wszystkim do dzieci, dorośli także świetnie się na nim odnajdują.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.