Na pielgrzymce o misjach

Agata Bruchwald Agata Bruchwald

publikacja 08.08.2017 22:15

Opowiedzieli o pracy w Afryce.

Na pielgrzymce o misjach Rusiec - XXV EPP Agata Bruchwald /Foto Gość

Brat Robert i brat Józef to franciszkańscy misjonarze gdańskiej prowincji św. Maksymiliana. Brat Robert w 1993 r. wyjechał do Kenii. Do Polski wrócił w roku 2000. Z kolei brat Józef pochodzi z Kenii. W Polsce studiuje w seminarium franciszkańskim w Łodzi. Z naszym językiem radzi sobie bardzo dobrze, choć nie kryje, że jest on bardzo trudny.

Zakonnicy odwiedzili Elbląską Pielgrzymkę Pieszą na Jasną Górę. Przyjechali na zaproszenie grupy Franciszek Elbląg. Towarzyszyły im dwie świeckie misjonarki - Lucyna i Magda. - Obecnie zajmuje się tym wszystkim, co jest potrzebne misjonarzom - powiedział brat Robert.

Misjonarze pielgrzymowali w poszczególnych grupach i opowiadali o swojej pracy. Pątnicy dowiedzieli się, że Kościół w Afryce jest bardzo młody, żywy, entuzjastyczny. Tam w czasie Mszy św. nikt nie ma problemu, by podejść do mikrofonu i w czasie modlitwy wiernych wypowiedzieć swoją prośbę.

Brat Robert zaznaczył, że w Kenii ludzie są gościnni i życzliwi. W tym przypominają Polaków. Potwierdził to brat Józef. Jednak dodał, że nie są wstanie tak ugościć osób ich odwiedzających, jak w Polsce. - Każdy z nas ma różne wyobrażenia, jak wygadają misje. Ja też - przyznam się - wyjeżdżając na nie, miałem własny ich obraz. Na misjach wyczystko jest zorganizowanie. Funkcjonuje jak w szwajcarskim zegarku - opowiadał o. Robert.  

Wyjeżdżając, myślał, że misjonarz siedzi pod drzewem - wokół ma gromadkę dzieci, kilku dorosłych. Siedzi i naucza o Panu Bogu.

Obecnie, mieszkając w Polsce, misjonarz zajmuje się m.in. zbiórką pieniędzy potrzebnych w pracy współbraciom i szukaniem wolontariuszy.

Misjonarze gdańskiej prowincji św. Maksymiliana prowadzą misje w Kenii i Ekwadorze. Miejscową ludność przede wszystkim prowadzą do zbawienia, ale mają także inne zadania. Zajmują się edukacją dzieci i młodzieży. Prowadzą przychodnie lekarskie, a nawet szpitale.

W czasie spotkania świeckie wolontariuszki opowiedziały o możliwości pomocy mieszkańcom Afryki bez ruszania się z Polski. Jest to adopcja na odległość, zaangażowanie w różne akcje, np. "woreczek ryżu".

Bliższe informacje o Franciszkańskim Sekretariacie Misyjnym na stronie internetowej: www.sekretariatmisjny.pl.