Świętych tańcowanie

Gość Elbląski 45/2017

publikacja 09.11.2017 00:00

Wigilia 1 listopada to świetna okazja, 
aby przypomnieć naszym najmłodszym 
o istocie tego dnia.

„Święci uczniowie” malborskiej szkoły. „Święci uczniowie” malborskiej szkoły.
Agata Bruchwald /Foto Gość

Bardzo przyjemnym na to sposobem, zdobywającym z roku na rok coraz większą popularność, są organizowane przez szkoły czy parafie Bale Wszystkich Świętych. Przebrani za swoich patronów dzieci i młodzież spotykają się tam na wspólnej zabawie. Spotkanie zazwyczaj rozpoczynają krótka modlitwa i wyjaśnienie, czym właściwie jest obcowanie świętych. 
Takie bale są więc nie tylko okazją do rozrywki, ale również do poszerzenia wiedzy. Z takiego założenia wychodzą nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Pijarskich im. św. Mikołaja w Elblągu.


Poznali 
św. Faustyna


Tegoroczny Bal Wszystkich Świętych w tej szkole odbył się pod patronatem św. Faustyna Migueza. Jest to jeden z „najmłodszych” świętych Kościoła katolickiego. – Święty Faustyn został kanonizowany przez papieża Franciszka 15 października br. – mówi Marceli z klasy VII.
Patron szkolnej uroczystości był pijarem, tak jak prowadzący elbląską placówkę ojcowie. Żył i działał w Getafe na przełomie XIX i XX wieku. – Zmarł 8 marca 1925 roku i tego dnia obchodzimy również jego wspomnienie liturgiczne – wyjaśniał z kolei Kacper z klasy II pijarskiej SP.
Tymi informacjami uczestnicy balu dzielili się ze swoimi rówieśnikami podczas konkursu wiedzy, który był jednym z elementów zabawy. Dzieci i młodzież znały jednak nie tylko podstawowe daty z biogramu św. Faustyna. Konkursowicze popisywali się bogatą i szczegółową wiedzą na temat życia i działalności patrona balu. – Uczył przynajmniej kilkunastu różnych przedmiotów, od algebry, przez biologię i chemię, aż po łacinę – wyliczał Marceli.
Św Faustyn z wielkim zapałem oddawał się także nauce i samokształceniu. Taka postawa była zgodna z jego dewizą: „Ten, kto składa ślub nauczania, składa także ślub uczenia się”. Motyw ten również pojawił się na pijarskiej zabawie. Poprawne ułożenie rozsypanki z tych słów było zadaniem dla najmłodszych uczestników balu.
Najważniejsze było jednak zaprezentowanie się w stroju wybranego świętego. I tak na balu mogliśmy zobaczyć m.in. św. Joannę d’Arc na koniu, św. Krzysztofa w samochodzie, a nawet trzech dobrych kolegów... wszystkich w stroju św. ojca Pio z Pietrelciny.


Taniec ze świętym papieżem


Ostatniego dnia października Zespół Szkół Katolickich im. św. Jana Pawła II w Malborku odwiedził sam patron placówki. Dotrzeć specjalnemu gościowi pomógł Szymon, który przebrał się za papieża. Tego dnia przez szkolne korytarze przeszedł orszak świętych. Odświętnie ubrane dzieci odwiedziły wszystkie klasy. Przy okazji sprawdziły, co o świętych wiedzą ich koledzy i koleżanki. 
Wieczorem Bal Wszystkich Świętych odbył się w Iławie. Święci zabawę rozpoczęli od wspólnego zaśpiewania przeboju „Taki mały, taki duży”. 
Dobrali się w pary, by w czasie refrenu zrobić „haczyki”. A kiedy śpiewano fragment: „taki ja, taki ty może świętym być”, pokazywali na kolegę, koleżankę z pary. Cóż za szczęcie miał ten, kto tańczył z papieżem!
Stałym punktem każdej dobrej zabawy jest pociąg. Ten iławski poprowadziła sama św. Faustyna. Później było coś nie tylko dla świętych, ale i dla kibiców. Zatańczono do rytmów, do których tańczyli w szatni piłkarze reprezentacji narodowej po wygranym meczu. Chodzi oczywiście o piosenkę „Przez twe oczy zielone”.
Igor przebrał się za św. Huberta. Dlaczego? Bo to patron myśliwych. Na podobne przebranie zdecydował się jego kolega Radek. Wybrał go, bo lubi spacerować po lesie. Wiktoria była Maryją. Kreację skompletowała samodzielnie. Sukienkę pożyczyła od mamy. Julia przebrała się za św. Julię. Dziewczynka chciała wyglądać tak, jak jej patronka przedstawiana jest w ikonografii. Obraz znalazła w internecie. Na bal włożyła więc niebieską sukienkę i bordową pelerynę.•

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.