To nie jest pomnik dla nas

Łukasz Sianożęcki Łukasz Sianożęcki

publikacja 15.06.2018 20:00

Tajną organizację działającą na Żuławach w czasie II wojny światowej uhonorowano w Nowym Stawie.

To nie jest pomnik dla nas Nowy Staw, 15.06.2018, odsłonięcie pomnika ku czci Związku Polaków "Młody Las". Łukasz Sianożęcki /Foto Gość

- Ten pomnik nie jest dla nas, bo my już powoli odchodzimy. Niektórzy na emeryturę, niektórzy do Pana - mówił dziś Kazimierz Cybulski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kombatanckiego Związku Polaków "Młody Las", podczas uroczystości odsłonięcia pomnika poświęconego tej organizacji.

- Ten pomnik jest dla was, abyście pamiętali. Bo narody bez pamięci giną - zwracał się do dzieci i młodzieży, którzy przybyli na dzisiejsze uroczystości.

Obelisk upamiętniający członków tej tajnej organizacji działającej podczas II wojny światowej został przeniesiony z gospodarstwa rolnego w Trępnowach. Swoje godne miejsce monument znalazł na Placu Kombatantów im. Eudokiusza Oleszczuka w Nowym Stawie.

Przeniesienie pomnika pamięci z Trępnów do Nowego Stawu nastąpiło w wyniku porozumienia między burmistrzem Nowego Stawu, Stowarzyszeniem Społeczno-Kombatanckim Związku Polaków „Młody Las” oraz obecnego właściciela gospodarstwa rolnego, na terenie którego pomnik dotychczas się znajdował.

O zmianę lokalizacji obelisku apelowali członkowie Związku Polaków „Młody Las”. Chcieli oni, by pomnik znajdował się w ogólnodostępnym miejscu, aby w każdej chwili móc oddać cześć polskim ofiarom II wojny światowej.