Swoje intencje zanieśli Matce Bożej.
▲ Postój, czyli czas na taniec.
Agata Bruchwald /Foto Gość
To sanktuarium istnieje z dwóch powodów. Były tu objawienia i dzieją się tu cuda. A drugi powód – przychodzą tu wierni – powiedział ks. Andrzej Ossowski, proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i kustosz sanktuarium maryjnego w Piasecznie, witając pielgrzymów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.