Promocja albumu "Krzywy obraz wojny. Armia Czerwona w Gdańsku i Prusach w 1945 r."

Agata Bruchwald Agata Bruchwald

publikacja 30.01.2020 11:35

Historykom udało się ustalić, kiedy tak naprawdę powstały te zdjęcia.

Promocja albumu "Krzywy obraz wojny. Armia Czerwona w Gdańsku i Prusach w 1945 r." Prezentacja książki odbyła się 29 stycznia w klubie Pułku Wsparcia Dowodzenia Dywizji Północ-Wschód w Elblągu. Agata Bruchwald /Foto Gość

Album "Krzywy obraz wojny. Armia Czerwona w Gdańsku i Prusach w 1945 r." to najnowsza publikacja dr. Tomasza Glinieckiego i dr. Dmitrija Panto. - Książka opowiada o prawdach i fałszach wojny. Opowiada - proszę państwa - po raz pierwszy w Polsce, o tym jak działali fotoreporterzy Armii Czerwonej. Jakie zdjęcia robili, a jakie musieli robić. Jakie publikowali, a jakich nie - powiedział dr Tomasz Gliniecki w czasie prezentacji albumu połączonej z wykładem pt. Elbląg i okolice w fotografii wojennej z 1945 roku.  

Mówiąc o powstaniu albumu T. Gliniecki „wrócił” do pracy nad wcześniejszymi książkami, m.in. "Echa pancernego rajdu. Propaganda wojenna i kreacja mitów wyzwoleńczych na podstawie operacji mławsko-elbląskiej Armii Czerwonej w 1945 roku”. W czasie zbierania materiałów natrafił na kilka zdjęć. Po pewnym czasie okazało się, że jest ich znacznie więcej i co ważniejsze, ukazują one zupełnie co innego, niż to co się wcześniej wydawało.

- Pojedyncze zdjęcie było nazwane: "Walki o...". Później okazywało się, że zdjęć jest więcej i one nie pokazują  walk, ale odtworzenie tych walk. To nie jest to samo. To nie jest prawda wojny, ale jej zafałszowanie - zaznaczył prelegent.

Tak jest m.in. ze zdjęciami wykonanymi w czasie „ataku” na Tolkmicko, na których widać płonący port. Historycy dotarli do źródeł pokazujących, że statki zostały spalone w czasie wykonywania zdjęć, które miały pokazać jak silna jest Armia Czerwona.

Dzięki wnikliwej pracy historyków, udało się ustalić, że autorem zdjęć był sowiecki fotograf Arkadij Szajchet, który uwieczniał walki żołnierzy 2. Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej na terenach dawnych Prus Zachodnich i Prus Wschodnich (dziś województwa pomorskie i warmińsko-mazurskie).

Historykom udało się także dotrzeć do wnuczki fotografa Marii Żotikowej, która posiada całą zachowaną spuściznę fotograficzną swojego dziadka. W zbiorach tych odnalazła ponad 700 zdjęć związanych z Prusami i Gdańskiem. Fotografie te zostały zakupione przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Część z nich została opublikowana w albumie „Krzywy obraz wojny. Armia Czerwona w Gdańsku i Prusach w 1945 r.".