Mimo okrojonego składu ruszyli w drogę.
▲ Ich celem było gietrzwałdzkie sanktuarium, gdzie wędrówkę zakończyli Mszą św.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Tradycyjnie pielgrzymka z Morąga do Gietrzwałdu odbywa się w pierwszą sobotę po zakończeniu roku szkolnego. Tym razem, ze względu na obowiązujące wówczas mocne ograniczenia epidemiczne, pątnicy nie wyszli na szlak w zwyczajowym terminie.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.