Wiara w ludzi przetrwała

Łukasz Sianożęcki

|

Gość Elbląski 43/2020

publikacja 22.10.2020 00:00

Ten dramat wyzwolił w ludziach ogromne pokłady dobroci i solidarności. Dzięki temu zniszczona świątynia bardzo szybko odzyskuje dawną świetność.

W dniu pożaru.  Iglica wieży osunęła się na dach. W dniu pożaru. Iglica wieży osunęła się na dach.
Archiwum parafii Frednowy

Potężny grzmot postawił na nogi niemal całą miejscowość, mimo że była trzecia w nocy. Wcześniej cały czerwcowy dzień był ogromnie upalny, więc mieszkańcy okolicy spodziewali się burzy, ale to wyładowanie było niezwykle silne. Ksiądz Maciej Pacynko, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej we Frednowach, był przekonany, że piorun trafił w plebanię.

– Zszedłem na dół i zobaczyłem, że popalone są wszystkie mniejsze żarówki, nie działa komputer, a główny bezpiecznik prądu był wyrzucony – wspomina. Jak mówi, minęło około godziny i nie zdążył jeszcze skończyć szacować strat, kiedy zadzwonił telefon. – „Księże! Pali się dach na wieży kościoła” – usłyszałem. Jak stałem, tak wybiegłem – opowiada kapłan.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.