Księża chcieli ofiarować parafianom coś w zamian za ich długą nieobecność. Powstała rzecz dużo piękniejsza, niż się spodziewali.
Uczestnicy nabożeństwa podkreślają, że trwanie przed Najświętszym Sakramentem w ciszy to wyjątkowe przeżycie.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Wszystko zaczęło się 4 listopada 2020 roku kiedy ze względu na pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa u jednego z księży wszyscy trzej kapłani z parafii Trójcy Przenajświętszej w Morągu zostali poddani kwarantannie.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.