Wtedy domy szły z dymem

ab

|

Gość Elbląski 28/2021

publikacja 15.07.2021 00:00

– Trzeba mówić o martyrologii wsi polskiej w czasie II wojny światowej – mówił bp Jacek Jezierski.

▲	Delegacja Wołyniaków i potomków z rodzinami składa kwiaty pod pomnikiem Pamięci Poległych na Frontach II Wojny Światowej oraz w Partyzantce i Placówkach Samoobrony na Wołyniu. ▲ Delegacja Wołyniaków i potomków z rodzinami składa kwiaty pod pomnikiem Pamięci Poległych na Frontach II Wojny Światowej oraz w Partyzantce i Placówkach Samoobrony na Wołyniu.
Agata Bruchwald /Foto Gość;

Podczas obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej biskup przypomniał, że w czasie II wojny światowej wieś polska była wyniszczana, brutalnie eksploatowana, grabiona, palona, równana z ziemią. – Niemiecki okupant żądał od polskich rolników obowiązkowych dostaw mięsa i zboża. Były to tzw. kontyngenty.

Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.