W okolicach Elbląga zaobserwowano dwa bociany, które nie opuściły naszego kraju na zimę.
Dokarmiany ptak bez trudu przetrwa zimę.
Henryk Przondziono /Foto Gość
Bocian to ptak znany z tego, że jako jeden z pierwszych wyrusza w wędrówkę, aby zimę spędzić z dala od panujących w naszym kraju chłodów. Inaczej postanowiły jednak dwa bociany, które zaobserwowano w minionych dniach w okolicach Elbląga. Ptaki nie odleciały do ciepłych krajów i będą musiały spędzić nadchodzące miesiące u nas. Zdaniem ekspertów, jeśli będą dokarmiane przez ludzi, to nie powinny mieć z przetrwaniem zimy żadnego problemu.
Zimujące bociany dostrzeżono w okolicach drogi S7. Dlaczego nie zdecydowały się na podróż do Afryki wraz z innymi przedstawicielami swojego gatunku? Są to bardzo młode ptaki, które wykluły się z wyjątkowo późnego lęgu i nie zdążyły rozwinąć się na tyle, aby osiągnąć zdolność do tak długiego lotu.
Dostępne jest 59% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.