– Serce pęka, kiedy patrzy się na ich cierpienie – mówi proboszcz malborskiej parafii.
Proboszcz parafii Zesłania Ducha Świętego w Malborku ks. Leszek Kromka mówi, że cieszy się z każdej rodziny, którą przyjmuje pod dach parafii. – Dojechał bobas i jest już w łóżeczku cały, bezpieczny i zdrowy. Nie mam w zwyczaju dzielić się emocjami, ale może komuś pomoże to zmiękczyć serce. Bo serce kraje się, kiedy wyjmujesz niemowlę z samochodu, niesiesz je na rękach do łóżeczka i patrzysz na twarz zapłakanej matki. Serce pęka, bo jest w zupełnie nowym miejscu, sama z małym dzieckiem, wylękniona, zatrwożona o przyszłość swoją, synka, rodziny, ojczyzny – opowiadał proboszcz.
Dostępne jest 53% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.