Wszystko opiera się na naturalnych materiałach i ręcznej robocie.
Beata Grudziecka podczas wernisażu.
Agata Bruchwald /Foto Gość
Do 1 kwietnia w Galerii Nova w Szpitalu Jerozolimskim w Malborku odbywa się wystawa „Fajans. Podróż przez wieki” Beaty Grudzieckiej. Zobaczyć na niej można ozdobiony dekorem inspirowanym wzornictwem holenderskim talerz czy też pejzaż z domami i wieżą (wzorowany na dekoracji z talerza z fajansu pomorskiego, ok. 1700 r.). Na ekspozycji jest również wazon dekorowany współczesnym wzorem z Delft.
W czasie wernisażu, który odbył się w środę 2 marca, B. Grudziecka wytłumaczyła, że wszystkie tlenki, jakie wykorzystuje w pracy – kobaltu, manganu, miedzi i żelaza – są czarne. Rozprowadza je jako zawiesinę w wodzie, a praca ma odcienie szarości. – Dopiero po wyjęciu z pieca ceramicznego widzę, co tam się zadziało. To, co można zobaczyć na wystawie, powstaje w bardzo wysokiej temperaturze – powiedziała twórczyni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.