Znowu razem

łs

|

Gość Elbląski 23/2022

publikacja 09.06.2022 00:00

Wspólnota cieszy się z powrotu do rodzinnego świętowania.

	Zawody w przeciąganiu liny pod czujnym okiem księdza proboszcza. Zawody w przeciąganiu liny pod czujnym okiem księdza proboszcza.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość

Tradycją jest, że tutaj można nie tylko dobrze zjeść, ale również świetnie się bawić. Można wziąć udział w zmaganiach sportowych albo kupić książkę, z której dochód wesprze budowę kościoła. Kapłani, członkowie wspólnot, rodziny z dziećmi, a także zwykli przechodnie wzięli udział w pikniku rodzinnym, który odbył się 5 czerwca w parafii św. Urszuli Ledóchowskiej w Malborku. – Chcieliśmy się w naszym „rodzinnym parafialnym” gronie w końcu spotkać na kawie i cieście. Po prostu pobyć ze sobą i porozmawiać. Tęskniliśmy za tym przez ostatnie dwa lata – mówi ks. Józef Miciński, proboszcz malborskiej wspólnoty. Jak mówi, festyn to połączenie świętowania Dnia Dziecka oraz odpustu patronki parafii, który przypadał w minionym tygodniu.

Dostępne jest 44% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.