Z roku na rok przybywa osób, które włączają się w to upamiętnienie.
W inscenizację chętnie angażuje się także młodzież.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Już po raz dziewiąty mieszkańcy Nowego Dworu Gdańskiego świętowali Dzień Osadnika, czyli wspomnienie tych, którzy jako pierwsi przybyli na Żuławy po zakończeniu II wojny światowej. W tym roku tematem obchodów, które odbyły się 1 października, były chrzciny pierwszego dziecka urodzonego w Nowym Dworze, kiedy był już polskim miastem.
„Ze źródeł historycznych wiemy, że było to wydarzenie bardzo ważne dla lokalnej społeczności, budujące poczucie wspólnoty i polskości na nowych ziemiach. W trakcie naszej inscenizacji chcemy odtworzyć te wydarzenia.” – informowali organizatorzy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.