I Elbląski Festiwal Organowy

Agata Bruchwald Agata Bruchwald

publikacja 21.05.2023 22:30

Koncertem Renāte Stivriņay zainaugurowano I Elbląski Festiwal Organowy, który odbywa się w kościele św. Wojciecha.

I Elbląski Festiwal Organowy I Elbląski Festiwal Organowy w kościele św. Wojciecha. Agata Bruchwald /Foto Gość

Witając miłośników muzyki organowej, którzy przybyli w niedzielny wieczór do kościoła św. Wojciecha, ks. Sylwester Ziemann, proboszcz, wyraził radość, że właśnie ta świątynia została wybrana na miejsce I Elbląskiego Festiwalu Organowego. - Życzę wielu duchowych przeżyć w czasie słuchania dzisiaj muzyki. Niech to miejsce, niech ten czas wspólnie przeżyty umocni w naszych sercach to, co piękne - powiedział.

W czasie pierwszego festiwalowego koncertu wystąpiła łotewska organistka i kompozytorka Renāte Stivriņa. W jej wykonaniu licznie zgromadzona publiczność wysłuchała m.in. utworów „Wir danken dir, Gott” Jana Sebastiana Bacha z kantaty nr 29, „Pożegnanie ojczyzny” Maurycego Moszkowskiego, czy też jej kompozycji „Attende Domine”.

- I Elbląski Festiwal Organowy jest nową imprezą kulturalną na mapie Elbląga. Miasta, które w swojej historii zapisało się jako ośrodek, gdzie organy budowano, a także gdzie pracowało wielu wybitnych muzyków - poinformował Bartosz Skop, inicjator i kierownik artystyczny festiwalu.
 
Zaznaczył, że przez stulecia przodującym ośrodkiem muzycznym w mieście była gmina luterańska przy kościele Mariackim, choć ośrodki muzyczne wykształciły się także przy innych kościołach - ewangelickim Trzech Króli oraz katolickim św. Mikołaja. - Wraz z takimi miejscami, jak Gimnazjum Elbląskie, czy w XX w. Akademia Pedagogiczna kształtowały wysoki poziom kultury muzycznej dawnego Elbląga. Stałym elementem tych środowisk było wyposażenie w dobrej jakości organy. Ten król instrumentów, jak mawiał sam Wolfgang Amadeusz Mozart, mógł się znaleźć nie tylko w kościołach, czy salach modlitwy, lecz także w szkolnych, czy akademickich aulach - zaznaczył.

W przedwojennym Elblągu funkcjonowało ok. 30 organów od bardzo dużych z ponad 50 głosami po malutkie. Dziś w Elblągu organy piszczałkowe można spotkać jedynie w trzech świątyniach, a najstarsze z nich są w kościele św. Wojciecha. Ten zbudowany przez elbląską firmę Eduard Wittek instrument posiada 16 głosów.

Do koncertu instrument przygotowali Jakub Wszołek, Andrzej Włodarczyk i Wiktor Kuranczyk.

Organizatorami festiwalu są Elbląskie Towarzystwo Kulturalne i parafia św. Wojciecha w Elblągu.

Patronat medialny nad wydarzeniem objął „Gość Elbląski”.