Na wyjątkowy czas, podczas którego będzie można zastanowić się nad swoim ojcostwem, bardziej je docenić oraz przekonać się, że Pan Bóg jest w nim zawsze po naszej stronie, zapraszają organizatorzy warsztatów dla mężczyzn pn. „Nieprzeciętny ojciec. Spotkania odbywać się będą 20 i 21 października w Zespole Szkół Pijarskich w Elblągu, a poprowadzi je znany i ceniony rekolekcjonista Michał Piekara.

Celem tych warsztatów jest zapalenie ojców do tego, aby być ojcem. Chodzi o rozbudzenie chęci bycia tatą oraz to, co właśnie jest takie ważne usłyszenie, że Bóg jest po twojej stronie w twoim ojcostwie wyjaśnia Marek Kalkowski, jeden z organizatorów spotkania. Jak dodaje, całe warsztaty są nastawione na to, aby pokazać, że ojcostwo jest ważne oraz pokazują, jak je realizować wraz z Bogiem.

Organizatorzy podkreślają, że chcąc „rozpalić uczestników do bycia ojcami, jednocześnie zapewniają, że będą im pomagali na tej drodze pozostać. Dla wszystkich przygotowaliśmy również specjalny zestaw maili, które przychodzą regularnie i pomagają na tej „ścieżce ojca trwać. Są to np. różne zadania, wsparcie czy też różnorodne materiały wideo, inspirujące do wytrwania w odpowiedzialnym ojcostwie wylicza.

Kolejnym owocem takich warsztatów, jeśli znajdą się chętni, może być powstanie pewnego rodzaju grupy wsparcia dla ojców. Nie chcemy oczywiście, aby było to coś przytłaczającego, tak więc myślimy bardziej o wspólnej Mszy św. raz w miesiącu, a po niej o jakiejś rozmowie wyjaśnia M. Kalkowski.

Organizatorzy mówią, że często spotykają się z pytaniami, czym ta inicjatywa różni się od innych podobnych warsztatów, które można znaleźć w sieci i zapisać się na spotkanie. Najistotniejsza różnica tkwi w tym, że nasza inicjatywa „Nieprzeciętny ojciec jest skierowana konkretnie do katolików. Czyli ona nie idzie szeroko ekumenicznie czy też jak inne, które są adresowane do osób w ogóle niezwiązanych z Kościołem. Ona jest skierowana konkretnie do tych, którzy już są w Kościele, po to, aby niektóre rzeczy odkryli, a niektóre pogłębili wyjaśnia Marek.

Wydawać by się mogło, że takie warsztaty są adresowane głównie do tych, którzy mają dzieci jeszcze w domu. Ale przecież ojcem jesteś przez całe życie. Więc jeżeli ktoś, kto ma już dorosłe dzieci, chce przyjść na warsztaty, to oczywiście będzie przyjęty z otwartymi ramionami dodaje. Jednocześnie wskazuje, że nigdy nie jest za późno, aby wziąć udział w takich warsztatach. Są bowiem takie sytuacje, że człowiek dopiero po latach orientuje się, iż mocno zaniedbał swoje ojcostwo albo że w ogóle tym ojcem nie był. Warsztaty mogą również być okazją do naprawy tych zagmatwanych relacji wskazuje.

Tego typu warsztaty dają możliwość do podzielenia się z innymi ojcami tym, jakim trudem może być ojcostwo. Stają się okazją do porozmawiania o tym, że troska o dzieci, szczególnie w takich czasach jak dzisiejsze, jest bardzo skomplikowana. Kiedy zobaczysz innych ojców, którzy walczą jak ty, to jest to niezwykle cenne i wspierające podsumowuje M. Kalkowski.