W ekumenizmie nie chodzi o nawracanie.
Zajęcia odbywają się w Wyższym Seminarium Duchownym.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
W związku z tym, że inauguracja nowego semestru Elbląskiej Szkoły Biblijnej przypadała w czasie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, miała również wymiar ekumeniczny. Uczestnicy mogli bowiem wysłuchać wykładu pastora Marcina Pilcha z Kościoła ewangelicko-augsburskiego pt. „Ekumenizm dzisiaj”.
Jak podkreślał na wstępie pastor Pilch, pomimo istniejących podziałów nadal jest wiele obszarów, w których chrześcijanie będą zawsze zjednoczeni i mogą wspólnie się modlić. Jako przykład wskazał modlitwę o pokój na świecie i odwołał się do spotkania ekumenicznego poświęconego tej sprawie, które miało miejsce w 2022 roku. – To pokazuje, że jest wspólny cel, i że widząc to, co się dzieje na świecie, chrześcijanie wielu różnych tradycji mogą trwać na wspólnej modlitwie – zauważał.
Uczestnicy spotkania podkreślali, że w ekumenizmie nie chodzi o nawracanie. – Ekumenizm nie zakłada przecież odejścia od swojej tożsamości. Związane z nim działania pozwalają niejednokrotnie lepiej poznać własną tożsamość oraz granice tego, co możemy robić wspólnie, a czego nie. Ekumenizm ma nas jednak uwalniać od pewnej wrogości i nieufności – mówił ks. Marek Karczewski, rektor elbląskiego WSD.
Jak podkreślał ks. Karczewski, w tych spotkaniach niezwykłą wartością jest sam kontakt z drugim człowiekiem. – Kontakt ten jest bowiem podstawą poznania, zrozumienia i dialogu. I już z tego powodu ważne jest, abyśmy to w sobie pielęgnowali – dodawał.
W czasie pierwszego tegorocznego spotkania uczestnicy Elbląskiej Szkoły Biblijnej mogli wysłuchać także wykładów ks. Jakuba Altmana poświęconego prorokowi Elizeuszowi oraz ks. Zbigniewa Grochowskiego na temat Dziejów Apostolskich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.