Kto do ratusza?

łs

|

Gość Elbląski 11/2024

publikacja 14.03.2024 00:00

Większość kandydatów jest zgodna, że to szansa na odblokowanie prawdziwego potencjału Elbląga.

O fotel prezydenta miasta ubiegają się zarówno przedstawiciele największych ugrupowań politycznych, jak i działacze bezpartyjni. O fotel prezydenta miasta ubiegają się zarówno przedstawiciele największych ugrupowań politycznych, jak i działacze bezpartyjni.
Łukasz Sianożęcki /Foto Gość

Już 7 kwietnia odbędą się w Polsce wybory samorządowe. Za trzy tygodnie wybierzemy prezydentów naszych miast, burmistrzów, wójtów oraz radnych i przedstawicieli do sejmików wojewódzkich. Zabiegając o nasz głos, kandydaci przedstawiają swoje wizje uzdrowienia samorządów. Prezentujemy sylwetki oraz pomysły działaczy, którzy ubiegają się o fotel prezydenta stolicy naszego regionu.

Za najpoważniejszego kandydata do objęcia fotela w elbląskim ratuszu uchodzi obecnie Andrzej Śliwka. Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister aktywów państwowych, zdobywając w wyborach parlamentarnych niemal 33 tys. głosów, wysłał sygnał, że jego nazwisko musi być brane pod uwagę przy nadchodzących głosowaniach. Swoją kampanię A. Śliwka oparł na trzech postulatach: darmowej komunikacji, oraz darmowych parkingach dla elblążan i propozycji wybudowania nowego stadionu. Lecz – jak sam mówi – najistotniejsze w tym, co zamierza zrobić jako prezydent miasta, jest całkowita zmiana filozofii urzędowania ratusza. – Chciałbym skończyć z tym, żeby ludzie pracujący w szeroko rozumianym samorządzie bali się prezydenta. Chciałbym skończyć z tym panującym w mieście strachem, że „coś się może włodarzowi nie spodobać”. Będę prezydentem, który rozmawia z każdym, bez względu na jego poglądy, w celu rozwiązywania problemów miasta. Musimy pamiętać, że dziury w chodniku nie mają barw politycznych – zadeklarował A. Śliwka.

Kolejny z kandydatów reprezentujących największe polskie ugrupowania polityczne to Michał Missan z Platformy Obywatelskiej. Dotychczasowy zastępca prezydenta miasta Witolda Wróblewskiego [zrezygnował ze starań o reelekcję jesienią 2023 r. – przyp. aut.] startuje pod hasłem: „Tylko Elbląg”. Jego propozycje dla miasta to m.in. stworzenie biura konsultacji społecznych, gdzie mieszkańcy będą mogli wypowiedzieć się w ważnych dla Elbląga sprawach, odblokowanie potencjału elbląskiego portu czy stworzenie miejskiego pogotowia stomatologicznego. Michał Missan jest szefem lokalnych struktur PO, doktorem nauk społecznych, od czterech lat wiceprezydentem Elbląga. Wcześniej przez 23 lata pracował w ratownictwie medycznym.

Stefan Rembelski, przed pięcioma laty startujący z list Kukiz’15, tym razem stworzył własny komitet „Uczyńmy Elbląg Znowu Wielkim”. Mówi o sobie, że jest jedynym kandydatem, który nie zamierza obiecywać gruszek na wierzbie. Podkreśla, że najważniejszą sprawą dla przyszłego prezydenta Elbląga będzie uporanie się z zadłużeniem miasta. Jak mówi, nowe władze stoją przed dużą szansą. – Uważam, że teraz powinien nastąpić przełom, który uwolni pewien potencjał w Elblągu, zarówno wśród administracji, jak i zwykłych ludzi. Wiele osób nie jest w stanie wyrazić własnego zdania, a przecież to już tyle lat, od kiedy żyjemy w wolnej Polsce – mówił na jednym ze spotkań S. Rembelski.

W nadchodzących wyborach mieszkańcy Elbląga będą mogli zagłosować również na Janosika, a dokładniej na KWW Janosik, którego twarzą jest Rafał Maszka. To elbląski przedsiębiorca, w przeszłości związany z Ruchem Palikota. Rafał Maszka wyjaśnił, że nazwa „Janosik” wzięła się z oceny, iż obecne władze samorządowe stworzyły swego rodzaju dwór, który nie liczy się ze zwykłymi ludźmi. – Dlatego ten Janosik, tak trochę na przekór. Zabierzmy tym bogatym politykom, dajmy biednym ludziom – deklarował R. Maszka. Szef KWW Janosik obiecuje pełne odpartyjnienie kierownictwa Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Ostatnim z ubiegających się o fotel prezydenta Elbląga jest Paweł Rodziewicz, miejski rzecznik konsumentów. W ostatnich wyborach parlamentarnych nieskutecznie starał się o mandat posła z list Lewicy. W wyborach samorządowych stworzył komitet „Nowy Elbląg”. Wśród swoich najważniejszych propozycji P. Rodziewicz wskazuje dbanie o porządek publiczny, bezpieczeństwo i ekologię. Proponuje m.in. rozbudowę systemu monitoringu miejskiego, ograniczenie wycinek drzew i posadzenie drzew na Starym Mieście. Stawia na turystykę, promocję i kulturę, proponuje stworzenie Elbląskiego Muzeum Techniki czy rozpoczęcie dyskusji o powołaniu parku narodowego Wysoczyzny Elbląskiej.

Pierwsza tura tegorocznych wyborów samorządowych odbędzie się 7 kwietnia, a druga – 21 kwietnia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.