Odkryły swój talent

By napisać ikonę, nie wystarczą zdolności plastyczne. Niezbędna jest modlitwa.

Ewa Świątek pisze ikony i maluje, Maria Śliwińska – haftuje. Są siostrami. – Gdy przeszłam na emeryturę, koleżanka zaprosiła mnie na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Pokazała wystawę malarstwa grupy prowadzonej przez Zbigniewa Śmiechowskiego z Gdańska, malarza artysty. Bardzo mi się to spodobało. Zaczęłam chodzić na zajęcia – mówi Ewa Świątek.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..