- Św. Józef, jako cieśla, utrzymywał Najświętszą Rodzinę. Utrzymywał rodzinę Marii, Józefa i Dzieciątko Jezus. Chociaż Chrystus mógł uczynić cud, przecież karmił tysiące zaledwie kilkoma wypieczonymi bochenkami, plackami chlebków. Przecież skoro mógł nakarmić tysiące ludzi, mógł także nakarmić własną, tę najmniejszą rodzinę. A jednak praca jest błogosławieństwem dla nas wszystkich. Dlatego św. Józef czczony jest jako rzemieślnik, a równocześnie głowa Najświętszej Rodziny - mówił bp Józef Wysocki.

Tradycyjnie, 1 maja, we wspomnienie św. Józefa Rzemieślnika odbyła się pielgrzymka mężczyzn wraz z rodzinami do sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Stagniewie.

Po Mszy św. bp Józef Wysocki pobłogosławi budowaną kaplicę św. Józefa. Zakończenie prac zaplanowano na 13 października. W kaplicy zostaną umieszczone relikwie św. Józefa.

W październiku po raz ostatni Matka Boża objawiła się pastuszkom z Fatimy. Wtedy to dzieci zobaczyły także św. Józefa z Dzieciątkiem Jezus.

Jak zapowiedział bp Józef Wysocki w budowanej kaplicy - w przyszłości - odprawiane będą Msze św. w intencji ojczyzny m.in. 3 maja i 11 listopada.